Wanna czy prysznic?
Nieważne czy odnawiamy starą łazienkę, czy remontujemy zupełnie nową, prawie zawsze stajemy przed dylematem: prysznic czy wanna?
Oba z tych łazienkowych „mebli" mają swoje wady i zalety. Za naszą decyzją stoją też poprzednie doświadczenia z łazienką, z której korzystaliśmy do tej pory. Każdy ma swoje powody i potrzeby, które wpływają na poczucie komfortu. W związku z tym należy przemyśleć jakie cechy nam odpowiadają.
Wanna kojarzy się przede wszystkim z długimi kąpielami. Jest możliwość napuszczenia wody i wygrzewania się przez najbliższe kilkadziesiąt minut. Do takiej kąpieli można dodać ulubionych olejków zapachowych, zrobić w niej pianę, albo użyć musujących kuli do kąpieli. Wokół ustawić świeczki, przygasić światło, a kiedy już wygodnie się ułożymy do ręki wziąć ciekawą książkę. Brzmi to bardzo kojąco, choć też nie dla wszystkich. Jeśli jesteś miłośnikiem długiego wygrzewania się w gorącej wodzie może Cię to zaskoczy, ale niektórzy wcale tego nie lubią. Ponadto należy też przemyśleć, czy na pewno chcemy zużywać tak wiele litrów wody, narażając swój portfel, a także planetę. Oczywiście w wannie można także zażyć szybkiej kąpieli, jednak wówczas nieco traci ona na funkcjonalności. Wtedy egzamin zda prysznic. Można się zamknąć w kabinie i nie tracić przy kąpieli temperatury. To przydaje się w szczególności zimą, kiedy nie zawsze w łazience jest tak ciepło jakbyśmy chcieli. Kabina umożliwia nam dogodne warunki szybszych kąpieli, ale relaks w niej również jest możliwy. Pytanie tylko: jak wyglądać ma Twoja Tania Łazienka?
Dodaj komentarz